niedziela, 6 maja 2012

4. Flowerly.

Hey kochane!
Wpadam na chwilę z krótkim postem. Ostatnio zakupiłam kwiecistą bluzeczkę a la nietoperz. Naprawdę bardzo fajnie prezentuje się po założeniu.
I jeszcze coś, chyba prędzej zbiorę się, żeby pojechać po nowy statyw i robić sobie zdjęcia, przedstawiające moje stylizacje, niż namówię kogoś na spacer w takim celu. :)

Chroniczny brak czasu - toż to tragedia! :)



środa, 2 maja 2012

3. Self portrait.

Wczoraj w końcu się zmobilizowałam, wyszłam na dwór z aparatem i zrobiłam sobie kilka zdjęć. Oczywiście z rąsi. Ale zawsze coś. Może niebawem uda mi się pokazać Wam jakieś stylizacje. A póki co wrzucam swój portret... Jedno ujęcie, na próbę. :) Bo komuś się spodobało. :) W kolejnych postach pokażę resztę.


A tymczasem uciekam, przyrządzić szpinak na kolację.

Buziaxy!

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

2. New short & spring sandwiches.


Cześć! :)
Pogodę za oknem mamy cudowną, aż chce się chwycić za aparat i iść w plener. Szkoda, że w chwili obecnej nie mam z kim. Statyw załatwiłam i co jedyne mogę sobie zrobić zdjęcia z rąsi. Długo czegoś takiego nie wytrzymam, bo nikon to ciężka bestia.
Chciałabym wam pokazać jakąś stylizację. Bo tyle nowych, ciekawych ciuchów ostatnio zakupiłam. Nawet dzisiaj. Shorty. Ładnie wyglądają na tyłku. Co więcej trafiłam na obniżkę z 67 na 17,70! Myślę, że będą całkiem dobrym rozwiązaniem do niektórych, letnich stylizacji.
A po drugie zawsze łatwiej zaprezentować coś na sobie niż na wieszaku, większość z ciuchów nie robi żadnego wrażenia, wisząc, bądź leżąc. Dopiero gdy się coś założy, można diametralnie zmienić zdanie nt danego ciucha.


   I na sam koniec, odrobina przyjemności... co więcej zdrowej przyjemności... lekka, smaczna kolacja! :)


sobota, 28 kwietnia 2012

1. Witam.


Na samym początku pragnę gorąco się przywitać, życząc udanego weekendu majowego! ;-)
Postanowiłam założyć tego bloga, żebym mogła nie tylko śledzić Wasze blogi, co od dawna robię, ale też sama chciałabym się udzielać. Pokazywać Wam jak widzę świat, co mnie inspiruje, jak sobie radzę w kuchni i życiu. Nie będę się za dużo rozpisywać po prostu zapraszam!
A póki co wrzucę zdjęcia mojego ostatniego, środowego zakupu.




Pozdrawiam ciepło! Do następnego ;-) Bardziej konkretnego! ;)